Rozdział 42

"Czy ty sobie żartujesz, że on jej szuka?!" Głos Bianki załamał się, wypełniony czystą niewiarą i wściekłością.

"Ten kwiaciarz?!" Wypuściła gorzki śmiech, chodząc tam i z powrotem, gdy furia pulsowała w jej żyłach. "Po wszystkim, po tym całym czasie, on—" Przerwała w pół zdania, kręcąc głową, jakb...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie