Rozdział 73

Delikatna bryza szeleściła przez drzewa, niosąc zapach świeżej trawy i kwitnących kwiatów. To był idealny dzień, by być na zewnątrz.

I Alexei korzystał z niego w pełni.

Noelle ledwo miała czas zareagować, zanim mały chłopiec rzucił się na nią z wyciągniętymi ramionami i śmiechem wydobywającym się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie