138- Obciążony krwią

POV Dominic:

Ona odsunęła się za szybko i kilka głów zwróciło się w naszym kierunku. Próbowałem ją zatrzymać, zanim przekroczyła próg.

"Puść mnie, Dominic!"

"Po raz ostatni - musimy porozmawiać. I uwierz lub nie, jestem tu, żeby pomóc."

"Pomóc?" Pokręciła głową, a ja zobaczyłem łzy formują...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie