207- Ciepło na parkiecie

POV Raica:

"Ach, racja."

"Wszystko w porządku? Nagle poczułem od ciebie jakąś niską energię."

Wzruszam ramionami, strząsając z siebie ducha delikatnej dziewczyny, i decyduję się zatańczyć.

"Wiesz co, idę tańczyć. Idziesz ze mną?"

Sprawdza czas na zegarku na nadgarstku i kręci głową.

"Nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie