Najdłuższa noc

Punkt widzenia Sofii:

Czas rozpadł się na bezsensowne fragmenty. Zszyli mnie. Nic nie czułam. Umyli mnie. Nie obchodziło mnie to. Przenieśli mnie do sali pooperacyjnej. Nie zauważyłam, na którym piętrze, w którym korytarzu, w której sali. Nic nie miało znaczenia, oprócz dziecka—mojego dziecka...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie