Jej bomba

[Lucian’s POV]

Później idę przez plac, z Pandorą przyklejoną do mnie jakbym był jedyną rzeczą, która zapewnia jej bezpieczeństwo przed ludźmi, którzy beztrosko cieszą się wieczornymi festiwalami. Jest spięta i na wysokim alertcie, ale nie wiem, czy to dobre, czy złe.

„Czy na pewno czujesz się z ty...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie