Coś jest podejrzane

[Punkt widzenia Luciana]

Słodka. To jedyne słowo, które przychodzi mi na myśl, gdy patrzę, jak moja zdezorientowana kocia zaczyna się oddalać ode mnie. Nawet jeśli próbowała nie wyglądać na zaniepokojoną tym, co się właśnie wydarzyło, czerwone końcówki jej uszu zdradzały ją.

Śmiejąc się pod nosem,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie