Miłość

[Pandora’s POV]

„To.”

To tylko jedno słowo, ale zanim zdążę przetworzyć, co dokładnie ma na myśli, jego usta odnajdują moje, a zaskoczony jęk ucieka z moich ust.

„Cze…” łapię oddech, gdy jego ręce wplątują się w moje włosy, jedna obejmuje tył mojej głowy i przyciąga mnie bliżej. „Co ty…”

Nie zdąża...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie