Pytania bez odpowiedzi

[Punkt widzenia Luciana]

Zaśmiałem się, słysząc odpowiedzi Pandory z drugiego pokoju. Wyraźnie było widać, że jest sfrustrowana, i nie mogłem jej za bardzo winić. Kiedy obudziłem się rano, najmniej spodziewałem się usłyszeć jej głos wołający mnie i poczuć jej zapach, który mnie przyciągał. Teraz, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie