Koszmarny dzień

Rozdział 131: Koszmarny Dzień

„Podrzucić cię do twojego domu czy... do domu twojego narzeczonego?” zapytał Dean, jego ton niosący niepewną uprzejmość.

Na zewnątrz, deszcz zelżał od swojej wcześniejszej gwałtowności. „Podrzuć mnie najpierw do mojego mieszkania,” powiedziałam, obserwując smugi wody ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie