Po prostu... mów

Rozdział 63: Po prostu... mów

"Nie wiem, o czym mówisz."

Słowa wyrywają się ze mnie szybko, ostrzejsze niż zamierzałam, i odwracam twarz w stronę okna. Byle nie na niego.

"Sav." Jego głos jest spokojny i niewzruszony. Zakłada jedną nogę na drugą, obraz spokoju i autorytetu, który sprawia, że moje ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie