Potrzebuję tylko Ciebie

Rozdział 80: Potrzebuję tylko ciebie

Oddech w moich płucach nie wrócił. Nie po tym, jak to powiedział. Rzucił te słowa tak beztrosko, jakby rzucał okruchy na stół, ale we mnie wylądowały jak trzęsienie ziemi.

On mnie kochał.

A przynajmniej tak powiedział. Znowu. Po raz drugi tego dnia. I to...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie