Cienie i dym-2

Gdy wróciliśmy na górne piętra domu, zapadła już noc. Na zewnątrz nadal padał śnieg, gromadząc się na parapetach i obciążając gałęzie drzew. Prognoza pogody przewidywała teraz do czterdziestu pięciu centymetrów śniegu – rekord dla miasta Aelbank.

W naszej sypialni Jade siedziała na krawędzi łóżka, p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie