Zaufanie i zdrada-1

JADE

Obudziłam się w pustym łóżku z tępym bólem w nodze. Promienie słońca wpadały przez częściowo otwarte zasłony, odbijając się od śniegu na zewnątrz z oślepiającą intensywnością. Cyfrowy zegar na nocnej szafce wskazywał 9:37 rano—później niż spałam od lat.

"Cholerne tabletki," wymamrotałam, nienaw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie