Rozdział 564 Wszyscy jesteście mi winni

"Pan Spencer." James odwrócił się, gdy Howard i reszta przybyli, oddychając chwilowo z ulgą.

"Panna Barnes stała na krawędzi zewnętrznej poręczy, pozwalając wiatrowi owiewać się." James wskazał na miejsce, gdzie stała Jennifer na dachu, szybko informując ich o sytuacji.

Howard i Diana wymienili po...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie