Rozdział 568 Tam była: Isabella

Miesięczny termin minął w mgnieniu oka.

Tego poranka Diana wpatrywała się w czerwone kółko, które narysowała na kalendarzu, i westchnęła cicho. Dziś przypadał ostatni dzień miesiąca - ostatni dzień ultimatum z tego listu.

Teraz ona i Howard utrzymywali pozory rozwodu w miejscach publicznych, prowa...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie