Rozdział 120 Ciąża bez wiedzy

"Emily, chodź ze mną!"

Eli odłożył telefon i wszedł z powrotem do biura, jego głos wciąż był rozkazujący, gdy zwrócił się do Emily.

"Poczekaj chwilę, panie Johnson. Wiem, że jestem młodszy, ale nie mogę po prostu stać i patrzeć na to. Co daje ci prawo traktować Emily jakby była na twoje zawołanie?...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie