Rozdział 49 Dranie

„Rhett, ty draniu! Jak śmiesz!”

Violette, która zawsze była łagodna i uległa, nie mogła dłużej powstrzymać się po usłyszeniu słów Rhetta. Jej oczy płonęły gniewem, i rzuciła się na Rhetta, wymierzając mu mocny policzek.

Rhett był oszołomiony tym ciosem.

Gdyby nie był na telefonie, znowu zacząłby ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie