Rozdział 66 Pomoc w proszeniu o świadczenia

Rezydencja Reyesów.

"Panie Smith, nie musi pan na mnie czekać. Mogę się trochę zatrzymać. Poza tym, musi pan wrócić i odpocząć."

Emily odezwała się, zanim wysiadła z samochodu, mając nadzieję uniknąć kolejnego incydentu jak w sierocińcu.

'Martwi się o mnie?'

Daniel spojrzał Emily prosto w oczy i...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie