Rozdział 75 Nieporozumienie, początek zwariowania

"Dobrze, James, idź przodem. Poradzę sobie sama."

Bianca musiała odegrać rolę wyrozumiałej dziewczyny, więc nie mogła go powstrzymać przed wyjściem.

Chociaż usłyszała coś o ważnej osobie przez telefon, jej podejrzliwość sprawiła, że pomyślała, iż James po prostu używa tego jako wymówki, aby spotka...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie