172

Można by pomyśleć, że twórcy wszechświata postanowili oglądać wydarzenia w zwolnionym tempie, ale dla stworzeń oznaczało to więcej bólu.

Avynna zatoczyła się do tyłu, a blask w jej oczach zgasł jak świeca na wietrze. Krew wypływała spod jej żeber, gdy upadła na kolana.

Baron krzyknął, ale był za d...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie