Rozdział 98 Konkurencja i spowiedź

„To jest obrzydliwe! Straciłam apetyt! Wracam do pokoju!”

„Ja też skończyłem. Idę z tobą.”

Praktycznie rzucili swoje talerze, wstając i odchodząc z frustracją i oburzeniem widocznym w każdym kroku.

Kate zauważyła ich gniewne odejście i nie mogła ukryć rozbawienia w oczach.

Zwróciła się do Ethana...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie