Rozdział 47

TARA

Kup mi co?

Chyba nie dosłyszałam, ale czy Aidan Graham właśnie powiedział, że kupi mi dom?

Nie ma mowy.

Zamierzałam zacząć się kłócić, słusznie, bo przecież nie mógł tak znikąd zdecydować, że kupi mi dom, ale Aidan zniknął, zanim zdążyłam wykrztusić słowo.

Bez humoru zaśmiałam s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie