Rozdział dwudziesty ósmy

„Jesteś absolutnie piękna, Rosa” – powiedział, nie wstydząc się pożądania widocznego w jego oczach, gdy jego wzrok przesuwał się po niej z apetytem. Axel podszedł do niej, jego ręka wsunęła się pod gumkę jej majtek, delikatnie ściągnął je z jej nóg, odsłaniając wilgoć spływającą z jej waginy.

Dotkn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie