

Ogień i Benzyna: Gdy Klapsy Lecą Szybciej Niż Iskry
Laurieen Loritz · W trakcie · 24.9k słów
Wstęp
Jedną z Twoich największych fantazji nie powinno być pragnienie, aby Twój szef pochylał Cię nad swoim biurkiem.
Nigdy nie pozwól, aby Twój szef wprowadził Cię w ciemność, odkrywając przed Tobą zupełnie nowy świat, o którym nie miałaś pojęcia.
Nigdy nie pozwól, aby Twój szef wyczuł Twoje podniecenie i dowiedział się, jak dokładnie smakujesz.
Nigdy nie pozwól, aby jego klapsy były szybsze niż iskry.
Jak każdy pracownik, Rosa widzi swojego szefa jako pracoholika, który kocha swoją pracę i inwestuje swój czas, aby uczynić firmę dochodową organizacją. Ale czego nigdy nie wiedziała, to że Axel ma ciemniejszą stronę, której nikomu nie pokazywał - dominującą, zaborczą i demoniczną stronę.
Jej największe fantazje polegały na tym, aby jej szef pochylał ją nad swoim biurkiem, robiąc jej te straszne rzeczy, eksplorując każdy cal, każdą krzywiznę jej ciała, a zwłaszcza jej wrażliwe miejsca.
Fantazje Rosy zaczęły się spełniać w momencie, gdy na jej telefonie pojawiła się wiadomość.
Rozdział 1
Ogień i Benzyna:::
Rosa wyciągnęła swoje długie kończyny, rozprostowując je pod jedwabnymi prześcieradłami, budzik zabrzęczał na szafce nocnej, a ona leniwie sięgnęła, by go wyłączyć.
Kolejny dzień zwykłych sprawunków. Przewracając się na łóżku, wpatrywała się tęsknie w puste miejsce obok siebie. Dlaczego Jax odszedł? To nie miało sensu, byli szczęśliwi, przynajmniej tak myślała.
Minął tydzień odkąd Jax odszedł, zabierając ze sobą wszystkie swoje rzeczy. Pamiętała łzy, które płakała, błagając go o wyjaśnienie dlaczego. Jedyne, co Jax jej dał w zamian, to zimne spojrzenia i krótki pocałunek w policzek, zanim wyszedł za drzwi.
Rosa niechętnie przyznawała, że czuła się samotna bez niego, tęskniła za jego dotykiem, zapachem jego wody po goleniu i tym, jak zawsze fałszował pod prysznicem.
Usiadła, zrzuciła nogi z krawędzi łóżka i wstała, rozciągając ręce nad głową, jej jędrne piersi napinały się pod miękką koszulką, którą miała na sobie.
Wchodząc do łazienki, włączyła prysznic, a potem zatrzymała się, by spojrzeć na swoje odbicie w lustrze. Powoli rozebrała się przed lustrem, jej oczy wyłapywały każdą małą wadę i niedoskonałość, które znała.
Jax zawsze żartował, że lubił mieć coś więcej do trzymania, kiedy się kochali, zawsze był ten dodatkowy ton w jego głosie, sugerujący, że jego słowa wykraczały poza żarty.
Naturalnie, zawsze czuła się przez to niepewnie, ale nieważne, ile czasu spędzała na siłowni, jej ciało po prostu nie było stworzone, by być chude jak patyk.
Westchnęła i weszła pod prysznic, pozwalając, by gorąca woda spływała po jej nagiej skórze. "Dlaczego pozwalam, by takie myśli mnie dręczyły?" powiedziała na głos. To było głupie, wiedziała, że nie powinna tak źle myśleć o swoim ciele, jeśli sama siebie nie kocha, to jak może oczekiwać, że ktoś inny ją pokocha? Przynajmniej takie rady dawały wszystkie magazyny.
Miała być silną, pewną siebie i niezależną kobietą, a jednak, wątpliwości wciąż wypełniały jej umysł myślą, że nie jest wystarczająco dobra i nikt nigdy nie pokocha jej tak, jak tego desperacko pragnęła.
Chwytając żel pod prysznic, Rosa wycisnęła trochę na dłoń i zaczęła energicznie mydlić swoje ciało, za każdym razem, gdy jej ręce ocierały się o sutki, stawały się one coraz bardziej sztywne, wskazując, jak długo nie miała seksu, a teraz zaczynała za to cierpieć.
Pozwalając sobie na chwilę przyjemności, zanurzyła rękę między nogi, pocierając łechtaczkę leniwymi okrężnymi ruchami, jęknęła i przycisnęła wolną rękę do piersi, szczypiąc i bawiąc się, aż sutek był boleśnie sztywny.
Zadzwonił telefon.
Jego natarczywy, przenikliwy dźwięk sprawił, że Rosa zamarła. "Po prostu to zignoruj, przejdzie na pocztę głosową," mały głos w jej głowie namawiał, jej ręka zaczęła powoli krążyć wokół łechtaczki, gdy włączyła się automatyczna sekretarka, dźwięk jej przepraszającego powitania sprawił, że znowu poczuła złość i wsunęła palce do swojej cipki.
"Dlaczego zawsze byłam taka przepraszająca za każdą cholerną rzecz?" syknęła.
Gładki ton głosu jej szefa przefiltrował się z automatycznej sekretarki, Rosa zamarła. Dźwięk jego głosu wywołał dreszcze pasji na jej plecach, to był mężczyzna, który wiedział, jak być władczym, często myślała, jak by to było poddać się mężczyźnie, który trzymałby całą władzę.
Mężczyźnie, który tylko tonem swojego głosu mógłby zamienić ją w drżącą masę.
Coś kliknęło w jej mózgu. Co do diabła on mówił? Rosa rzuciła się z kabiny prysznicowej i wbiegła do przedpokoju, stojąc tam, z wodą kapiącą na drewnianą podłogę z jej nagiego ciała, uważnie słuchała wiadomości.
"Słuchaj Rosa, po prostu potrzebuję, żebyś tu przyszła jak najszybciej. Cała ta sprawa poszła w diabły i potrzebuję cię tutaj... Musimy..." Westchnął po drugiej stronie linii.
Rosa mogła wyobrazić sobie go siedzącego za biurkiem, jego ręka bezwiednie odgarniająca ciemne włosy z twarzy. Telefon kliknął, przerywając połączenie.
Prawdopodobnie nacisnął zły przycisk, ostatnio często to robił. Część jej zastanawiała się, dlaczego, kiedy zaczęła pracować dla pana Axela, był więcej niż zdolny do obsługi wszystkich wymyślnych gadżetów, które miał do dyspozycji. Jednak z biegiem czasu coraz częściej potrzebował jej pomocy w ich używaniu. To było dziwne i nietypowe.
Ostatnie Rozdziały
#40 Rozdział czterdziesty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#39 Rozdział trzydziesty dziewiąty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#38 Rozdział trzydziesty ósmy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#37 Rozdział trzydziesty siódmy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#36 Rozdział trzydziesty szósty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#35 Rozdział trzydziesty piąty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#34 Rozdział trzydziesty czwarty
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#33 Rozdział trzydziesty trzeci
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#32 Rozdział trzydziesty trzeci
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025#31 Rozdział trzydziesty pierwszy
Ostatnia Aktualizacja: 1/10/2025
Może Ci się spodobać 😍
Jednonocna przygoda z moim szefem
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Poślubiona brzydkiemu mężowi? Nie!
Jednak po ślubie odkryłam, że ten mężczyzna wcale nie był brzydki; wręcz przeciwnie, był przystojny i czarujący, a do tego był miliarderem!
Jego obietnica: Dzieci mafii
Serena jest spokojna, podczas gdy Christian jest nieustraszony i bezpośredni, ale jakoś muszą sprawić, by to zadziałało. Kiedy Christian zmusza Serenę do udawanych zaręczyn, ona stara się jak może wpasować w rodzinę i luksusowe życie, jakie prowadzą kobiety, podczas gdy Christian walczy, aby chronić swoją rodzinę. Wszystko jednak zmienia się, gdy na jaw wychodzi ukryta prawda o Serenie i jej biologicznych rodzicach.
Ich planem było udawanie do momentu narodzin dziecka, a zasada była taka, żeby się nie zakochać, ale plany nie zawsze idą zgodnie z oczekiwaniami.
Czy Christian będzie w stanie ochronić matkę swojego nienarodzonego dziecka?
I czy w końcu poczują coś do siebie?
Zacznij Od Nowa
© 2020-2021 Val Sims. Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej powieści nie może być reprodukowana, dystrybuowana ani transmitowana w jakiejkolwiek formie ani za pomocą jakichkolwiek środków, w tym fotokopii, nagrywania lub innych metod elektronicznych czy mechanicznych, bez uprzedniej pisemnej zgody autora i wydawców.
Plan Geniusznych Dzieci: Przejęcie Imperium Miliardera Taty
Kiedy przyjmuje lukratywną ofertę leczenia Adama Havena, bezwzględnego prezesa Haven Enterprise, Irene znajduje się w sąsiedztwie najpotężniejszego człowieka w Silver City. Przywiązany do wózka inwalidzkiego po wypadku, Adam jest przyzwyczajony do kontrolowania wszystkiego i wszystkich wokół siebie. Jednak jego nowa lekarka okazuje się irytująco odporna na jego autorytet, nawet gdy jej jaśminowe perfumy wywołują wspomnienia, których nie może do końca uchwycić.
Gdy napięcie między lodowatym prezesem a upartą lekarką narasta, trójka genialnych dzieci pracuje za kulisami nad "Operacją Szczęście Mamy". W końcu, czy mogłyby prosić o lepszego ojca niż człowiek, który przeszedł ich test DNA?
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Błogość anioła
„Zamknij się, do cholery!” ryknął na nią. Zamilkła, a on zobaczył, jak jej oczy zaczynają się napełniać łzami, a jej wargi drżą. O cholera, pomyślał. Jak większość mężczyzn, płacząca kobieta przerażała go na śmierć. Wolałby stoczyć strzelaninę z setką swoich najgorszych wrogów, niż musieć radzić sobie z jedną płaczącą kobietą.
„Jak masz na imię?” zapytał.
„Ava,” odpowiedziała cienkim głosem.
„Ava Cobler?” chciał wiedzieć. Jej imię nigdy wcześniej nie brzmiało tak pięknie, co ją zaskoczyło. Prawie zapomniała skinąć głową. „Nazywam się Zane Velky,” przedstawił się, wyciągając rękę. Oczy Avy zrobiły się większe, gdy usłyszała to imię. O nie, tylko nie to, pomyślała.
„Słyszałaś o mnie,” uśmiechnął się, brzmiał zadowolony. Ava skinęła głową. Każdy, kto mieszkał w mieście, znał nazwisko Velky, była to największa grupa mafijna w stanie, z siedzibą w mieście. A Zane Velky był głową rodziny, donem, wielkim szefem, współczesnym Al Capone. Ava czuła, jak jej spanikowany umysł wymyka się spod kontroli.
„Spokojnie, aniołku,” powiedział Zane, kładąc rękę na jej ramieniu. Jego kciuk zjechał w dół przed jej gardło. Gdyby ścisnął, miałaby trudności z oddychaniem, zdała sobie sprawę Ava, ale jakoś jego ręka uspokoiła jej umysł. „Dobra dziewczynka. Ty i ja musimy porozmawiać,” powiedział jej. Umysł Avy sprzeciwił się, gdy nazwał ją dziewczynką. Irytowało ją to, mimo że była przerażona. „Kto cię uderzył?” zapytał. Zane przesunął rękę, aby przechylić jej głowę na bok, żeby mógł spojrzeć na jej policzek, a potem na wargę.
******************Ava zostaje porwana i zmuszona do uświadomienia sobie, że jej wujek sprzedał ją rodzinie Velky, aby spłacić swoje długi hazardowe. Zane jest głową kartelu rodziny Velky. Jest twardy, brutalny, niebezpieczny i śmiertelny. W jego życiu nie ma miejsca na miłość ani związki, ale ma potrzeby jak każdy gorący mężczyzna.
Zastępcza Narzeczona Mafii
Boże, chciała więcej.
Valentina De Luca nigdy nie miała być panną młodą Caruso. To była rola jej siostry — dopóki Alecia nie uciekła ze swoim narzeczonym, pozostawiając rodzinę tonącą w długach i umowie, której nie dało się cofnąć. Teraz Valentina została wystawiona jako zastaw, zmuszona do małżeństwa z najniebezpieczniejszym mężczyzną w Neapolu.
Luca Caruso nie miał żadnego użytku dla kobiety, która nie była częścią pierwotnej umowy. Dla niego Valentina jest tylko zastępstwem, sposobem na odzyskanie tego, co mu obiecano. Ale ona nie jest tak krucha, jak się wydaje. Im bardziej ich życia się splatają, tym trudniej jest ją ignorować.
Wszystko zaczyna iść dobrze dla niej, aż do momentu, gdy jej siostra wraca. A wraz z nią, rodzaj kłopotów, które mogą zrujnować ich wszystkich.
Odzyskując Jej Serce
Tak jak zamężna Selena Fair nigdy by nie pomyślała, że skończy w łóżku z mężczyzną, którego spotkała tylko raz...
I że ten mężczyzna okaże się jej mężem, którego nigdy wcześniej nie poznała!
Zakochana w bracie mojego chłopaka z marynarki
"Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego jego obecność sprawia, że czuję się jakby moja skóra była zbyt ciasna, jakbym nosiła sweter o dwa rozmiary za mały?
To tylko nowość, mówię sobie stanowczo.
To tylko nieznajomość kogoś nowego w przestrzeni, która zawsze była bezpieczna.
Przyzwyczaję się.
Muszę.
To brat mojego chłopaka.
To rodzina Tylera.
Nie pozwolę, żeby jedno zimne spojrzenie to zniszczyło.
**
Jako baletnica, moje życie wygląda idealnie—stypendium, główna rola, słodki chłopak Tyler. Aż do momentu, gdy Tyler pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a jego starszy brat, Asher, wraca do domu.
Asher to weteran Marynarki z bliznami po bitwach i zerową cierpliwością. Nazywa mnie "księżniczką" jakby to była obelga. Nie mogę go znieść.
Kiedy kontuzja kostki zmusza mnie do rekonwalescencji w domku nad jeziorem rodziny Tylera, utknęłam z obydwoma braćmi. Co zaczyna się jako wzajemna nienawiść, powoli przeradza się w coś zakazanego.
Zakochuję się w bracie mojego chłopaka.
**
Nienawidzę dziewczyn takich jak ona.
Rozpieszczonych.
Delikatnych.
A jednak—
Jednak.
Obraz jej stojącej w drzwiach, ściskającej sweter mocniej wokół wąskich ramion, próbującej uśmiechać się przez niezręczność, nie opuszcza mnie.
Ani wspomnienie Tylera. Zostawiającego ją tutaj bez chwili zastanowienia.
Nie powinno mnie to obchodzić.
Nie obchodzi mnie to.
To nie mój problem, że Tyler jest idiotą.
To nie moja sprawa, jeśli jakaś rozpieszczona mała księżniczka musi wracać do domu po ciemku.
Nie jestem tu, żeby kogokolwiek ratować.
Szczególnie nie jej.
Szczególnie nie kogoś takiego jak ona.
Ona nie jest moim problemem.
I do diabła, upewnię się, że nigdy nim nie będzie.
Ale kiedy moje oczy padły na jej usta, chciałem, żeby była moja.
Od Zastępczyni do Królowej
Zrozpaczona, Sable odkryła, że Darrell uprawia seks ze swoją byłą w ich łóżku, jednocześnie potajemnie przelewając setki tysięcy na wsparcie tej kobiety.
Jeszcze gorsze było podsłuchanie, jak Darrell śmieje się do swoich przyjaciół: "Jest przydatna—posłuszna, nie sprawia problemów, zajmuje się domem, a ja mogę ją przelecieć, kiedy tylko potrzebuję ulgi. Jest właściwie żywą pokojówką z korzyściami." Robił obleśne gesty, które wywoływały śmiech jego przyjaciół.
W rozpaczy Sable odeszła, odzyskała swoją prawdziwą tożsamość i poślubiła swojego sąsiada z dzieciństwa—Lykańskiego Króla Caelana, starszego od niej o dziewięć lat i jej przeznaczonego partnera. Teraz Darrell desperacko próbuje ją odzyskać. Jak potoczy się jej zemsta?
Od zastępczyni do królowej—jej zemsta właśnie się zaczęła!