Apartament typu Studio

Cyrus

"Kochanie, jesteśmy w domu." Otwieram drzwi i gestem zapraszam Fireball do środka. "Z kim rozmawiasz?" pyta mnie tonem sugerującym, że nadal jest na mnie zła. Wątpię, żeby po obejrzeniu całego mieszkania jej gniew się poprawił. Raczej odwrotnie.

"Z nikim. To tylko wyrażenie. Coś, co zmiennok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie