Rozdział 70

Luna

Chłopaki wydają się zdenerwowani, ale jedyne, o czym mogę myśleć, to bycie w ramionach Milo. Jest moim najbardziej stoickim Alfą, a mimo to czuję się tak bezpieczna i ciepła w jego objęciach. Nie jestem pewna, dlaczego miałam taką silną potrzebę być w jego ramionach, gdy zeszłam na dół z R...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie