Rzeczy takie jak miłość

GINGER

"Ginger," powtórzył cień, wychodząc na światło. "Wyglądasz... niesamowicie."

"Reuben?" westchnęłam, przywierając do dębu za mną.

Uśmiechnął się, podchodząc jeszcze bliżej, tak że światło zza drzew padało na jego nienaganną sylwetkę. Ubrany w śnieżnobiałą koszulę z kołnierzykiem i ciemnosz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie