Rozdział 133: Globalni terroryści

Punkt widzenia Kaydena

Kiedy wstałem przed świtem, aby wysłać wezwanie do Moiry, poczułem dziwne poruszenie ze strony Izz. Czuję poruszenie NA CAŁYM ŚWIECIE! Ubieram się i schodzę na dół, gdzie przed telewizorem gromadzi się mała, rosnąca grupa ludzi.

O 4:30 rano doszło do OGROMNEGO GLOBALNEGO ata...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie