Rozdział 23: Niewolnicy

Punkt widzenia Aymaco:

Gdy Braka i ja schodzimy po schodach lochów, czuję zapach krwi i śmierci, ale jest jeszcze silniejszy zapach! Mero jest czujny! 'PARTNER! Maco, nasz partner jest tam!' Zapach cytryn i jaśminów! Szybko przechodzę obok każdej celi, aż dochodzę do miejsca, skąd pochodzi zapach.....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie