Rozdział 68: Księżyc

Loiza's POV:

Kolejny dzień budzę się i nie czuję nic. Sumayah mieszka ze mną, mój łóżko jest na tyle duże, że obie możemy się w nim zmieścić. Przypomina mi się Avalon i dzielenie łóżek, gdy tam dotrzemy, najmłodsze dzieci dzielą pokoje, a własną komnatę dostajesz, gdy skończysz 8 lat. To było jak n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie