100. Kim jest tatuś?

ALLISON.

Jego usta rozchyliły się, jakby miał coś powiedzieć, ale potem zaczęły drżeć i wygięły się w uśmiechu, potrząsając głową, jakby nadal był zdumiony tym, co widzi.

„No cóż, nigdy nie zawodzisz, pokazując mi coś nowego.”

Przewróciłam oczami, ale ton jego głosu sprawił, że się uśmiechnęłam. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie