109.Duch

ALLISON.

Odwróciłam wzrok w stronę Daniela i Sama, i w tej samej chwili to się stało.

Głośna eksplozja rozerwała miejsce, gdzie chwilę wcześniej znajdował się cień. Siła wybuchu wstrząsnęła ziemią pod moimi stopami. Eksplozja wyrzuciła Daniela i Sama w powietrze jak szmaciane lalki, ich ciała uder...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie