112.Popiół i ruiny

LIAM.

"Czerwone Kły nie były przygotowane na atak tej skali. I nie obwiniam ich. Nikt nie mógł być na to przygotowany," powiedział Wesley ponurym głosem.

"Te skurwysyny spadły z nieba," Mason zaklął pod nosem.

"I przynieśli piekło ze sobą. Jak tylko ogień ogarnął ogród i okolice głównego domu, he...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie