34.Srebrne kule

ALLISON.

Hudson rzucił maczetę z powrotem do samochodu i chwycił mnie mocno za ramię. „Mój Alfa sobie z nimi poradzi. Marcus i Ethan mogą zająć się resztą. A mamy tu też dobrego starego Victora. Nie tylko jest niezłym kierowcą, ale też dobrze walczy. Teraz, ty i ja musimy się stąd wynieść. Nie jest...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie