Rozdział 12

Lea ubierała się na kolację późnym wieczorem, a jej myśli wciąż powracały do rozmowy na tarasie. Kiedy do niej przyszedł, ubrany jedynie w ciasno przylegające kąpielówki, prawie zemdlała z pożądania. A gdy położył jej rękę na swoim nagim udzie, ledwo powstrzymała się od przesunięcia jej wyżej. Jej r...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie