Rozdział 21

Oczywiście, że go kochała. Lea nie była pewna, kiedy to się zaczęło. To było stopniowe przebudzenie, powolne narastanie zainteresowania i atrakcji, które przekształciło się w trwałe i potężne uczucie.

Dave położył ją na łóżku i usiadł obok niej. Powoli rozpiął guziki na przodzie jej piżamowej koszu...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie