Rozdział 21

„Co?”

„Wyjdź za mnie!” Justin jęknął. Nie był pewien, czy powiedział to głośno.

„Co powiedziałeś?” Allena cofnęła się i wyrwała rękę, patrząc na niego, myśląc, że się przesłyszała... albo że nagle stracił rozum.

„Wyjdź za mnie,” powtórzył.

To było oficjalne. Zwariował.

Jezu! Co on wyprawia? pom...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie