Rozdział 25

Justin wjechał do miasta i znalazł miejsce parkingowe blisko wejścia do hotelu. Było tuż przed wpół do siódmej, kiedy zauważył Allenę stojącą w holu hotelowym, wyglądającą tak pięknie w czarnej sukience do kolan i czarnych butach na obcasie, że prawie ugięły mu się kolana. Jej włosy opadały na ramio...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie