Rozdział 71

Chase wielbił jej ciało, nie wykorzystywał go. Pieścił je, nie zmuszał. Szanując je, wydobywał z niej głębię namiętności, której nigdy wcześniej nikomu nie dała. Nie była zdolna do tego z nikim innym. Jej ciało nigdy nie pragnęło nikogo tak, jak pragnęło jego. Jakby była zaprogramowana, by reagować ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie