Rozdział 109

Z tymi słowami odwrócił się do Elaine, jego postawa była zdecydowana, "Proszę pani, proszę współpracować z nami i pójść z nami."

Elaine siedziała na wózku inwalidzkim, jej palce mocno zaciskały się na podłokietnikach.

Spojrzała na poważną twarz policjanta, a potem na plecy Arthura, który stał ochr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie