Rozdział 61

"Kim jesteś?" Damien warknął, gdy zobaczył drobną blondynkę po drugiej stronie drzwi, która wyglądała, jakby sprzedawała harcerskie ciasteczka albo głosiła kazania o Jezusie.

"D-Debbie. Czarownica. Prosiłeś mnie, żebym się tutaj z tobą spotkała?" powiedziała nieśmiało, a jej blond loki opadły na tw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie