Rozdział 120

Punkt widzenia Alory

Leżałam na piersi Damiena, odpoczywając w gorącej wodzie w dużej wannie w głównej łazience chaty. Damien dodał do wody trochę soli leczniczych o kojącym aromacie. Moje serce w końcu pękło, a Damien troszczył się o mnie z nieskończoną delikatnością.

Czułam jego miłość w każdy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie