Rozdział 86

Z perspektywy Alory

Poczułam, jak coś kliknęło na swoje miejsce. Poczułam, jak ziemia pod nami się trzęsie, inni zaskoczeni wstrzymali oddech, gdy ziemia zadrżała. Wtedy to zobaczyłam. Nasza więź, była jak pierścień nieskończoności rozciągnięty w czasie... bez końca... nasza moc wracała do nas.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie