Rozdział Sto czternasty.

„Co z nim?” Głos Arjuna był niski i ciężki, pełen powstrzymywanej złości.

Meera lekko drgnęła, ale nie ustąpiła, jej serce biło szybko. Czuła burzę w jego tonie, ale musiała wyrazić swoje zdanie.

„Próbowałam się z nim skontaktować.” powiedziała, jej głos drżał, ale była zdeterminowana. „Dzwoniłam ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie