Rozdział czwarty trzeci.

"Jesteś taaaki irytująca," jęknęła Twinkle, jej głos ociekający irytacją, gdy przewróciła oczami z tak dramatycznym wyrazem, że mogło to być przygotowane na występ teatralny. Wślizgnęła się na pluszowe skórzane siedzenie eleganckiego, srebrnego Audi, trzaskając drzwiami z większą siłą niż było to ko...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie