Rozdział 197

Klęczała przy skrawku ziemi, gdzie zakwitła kępa dzikich kwiatów, ich płatki jaśniały na tle zieleni. Dotknęła delikatnych kwiatów, zachwycając się, jak coś tak kruchego mogło przetrwać.

Życie, zdała sobie sprawę, było takie - wytrwałe i cierpliwe.

Nie trzeba się spieszyć ani wymuszać.

Po prostu ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie