Rozdział czwarty pierwszy

Perspektywa Avyaane

To właśnie sprowadziło Chada na skraj domeny Hollowbornów.

Obserwował mnie.

Czekał.

Jakby wciąż myślał, że istnieje wersja tej historii, w której go wybieram.

Gdzie wybieram nas.

Ale nie wiedziałam, czy to jest teraz w ogóle możliwe.

Bo stojąc tutaj, otoczona nimi i czując tę mo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie