Rozdział 101

Punkt widzenia Elle

Nie mogłam powstrzymać uśmiechu na ten widok. Oto Brad Rayne, potężny Alfa, który wzbudzał szacunek u każdego wilkołaka w Moonshade Bay, klęczał na podłodze jak podekscytowane dziecko, całkowicie pochłonięty zachwytem nad maleńkimi ruchami we mnie.

"Szefie?" Głos Marthy dobiegł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie