Rozdział 274

POV Elle

Stałam tam jak sparaliżowana, mój mózg próbował nadążyć za tym, co się właśnie wydarzyło.

Moje policzki płonęły z zażenowania, gdy spojrzałam na niego gniewnie. "Ty—"

"Perfumy Forest Lily?" Brad przerwał gładko, jego bursztynowe oczy skanowały moją twarz z tą irytująco swobodną miną. "Hm...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie